CZYTASZ = KOMENTUJESZ
Rozdział dedykowany Niallowi z okazji urodzin <3
Wiem, że tego nie zobaczy, ale to dla niego :3
Co to było za uczucie? Coś miłego
rozciągało się wewnątrz mnie. Było to naprawdę przyjemne. To spowodował Horan?
Nie wiem, nie jestem przekonana. W końcu zawsze obok niego czułam się źle i
bezużytecznie, a teraz? Jest jakoś inaczej, ale w tej chwili. Jest tak jak
jeszcze nigdy dotąd.
Niall trzyma mnie w swoich ramionach i po
prostu kołyszemy się w rytm muzyki. Moja głowa spoczywa na jego wyrobionej i
ciepłej klatce piersiowej. Wszystko jest takie urocze. Nie zwracam uwagi na
innych tylko staram się cieszyć teraz tą chwilą, chwilą kiedy się nie kłócimy,
a… przytulamy. Po tych rozmyślaniach dochodzę do wniosku, że to może trochę
dziwne jednak. Przecież Niall mnie wykorzystał, w kółko mnie szantażuje i kłóci
się ze mną, a ja? Tak po prostu daje się mu ponieść, jemu i tej chwili. To nie
powinno tak być. Powinniśmy się zachowywać przyzwoicie jak… znajomi? Nie, nie mogę
go uznać za swojego znajomego. Znajomy nigdy nie zrobiłby mi takiego czegoś.
Sama nie wiem kim on dla mnie jest, ale wiem jak na mnie działa. Wystarczy, że
przez chwilę jest miły oraz czarujący, a ja już lecę do niego jak do swojego
najlepszego przyjaciela. Chyba ja też jestem trochę nienormalna, że tak daję
sobą miotać.
Po skończonym tańcu, poszliśmy usiąść na
kanapę, która w tej chwili była zajmowana przez Louisa, Lucy, Jace’a, Zayna i
jakieś dwie dziewczyny.
Kiedy się dosiedliśmy, Niall od razu przedstawił
mnie dwóm obcym.
- To jest Rose. – mruknął i ucałował mnie
delikatnie w policzek.
Chciałam w tej chwili mu coś powiedzieć,
ale jakoś się powstrzymałam. Nie wiem jak, ale nie chciałam mu robić scen przed
przyjaciółmi.
- A to Megan i Ruby. – dodał wskazując po
kolei na dziewczyny.
Przywitałam je miłym uśmiechem i usiadłam
obok Horana. Dziewczyny się od razu mną zajęły. Zaczęły po prostu rozmawiać,
ale nie brakowało im tematów. Jednak ja byłam bardziej zainteresowana rozmową
chłopaków.
- Po ostatniej akcji coś się wydarzy,
mówię wam. – odezwał się Zayn.
- Sądzę, że Elliot nie jest teraz naszym
największym problemem… - westchnął Jace.
- Jace ma rację. Policja zaczyna już
powoli coś węszyć. Sprawa z Elliotem jak na razie nam nie zagraża. – przytaknął
Louis.
- Na razie jest wszystko ok. Są same zyski,
nie ma strat. Powinniśmy się cieszyć, a nie przejmować. – powiedział Niall.
- Tak, ale wiesz, że jeśli oni to odkryją
to koniec. Mamy przechlapane, a ty najbardziej. – odezwał się Lou.
Teraz spojrzałam na Nialla, który raczej
mnie nie widział. Chłopak spuścił wzrok w dół i przez chwilę się zastanawiał.
- Jeśli Elliot coś powie policji to wtedy
dopiero mogą mi coś zrobić, ale on przecież tego nie zrobi. – mruknął Niall.
- Rzeczywiście. Nie wyda cię, bo wtedy i
sam się wkopie. – przytaknął Zayn.
Po ostatnich słowach Zayna odwróciłam się
z powrotem w stronę dziewczyn. Udawałam zainteresowaną ich rozmową, ale tak
naprawdę zastanawiałam się czemu chłopcy mówili o policji i Elliocie. Co oni
mają za tajemnice? Myślałam, że Niall powiedział mi już wszystko. Jednak się
pomyliłam…
~*~
Było coś po 01:00 i byłam już lekko
zmęczona. Niall chyba to zauważył i oznajmił wszystkim, że już idziemy. W głębi
duszy cieszyłam się, że to już koniec. Megan, Ruby i Lucy trochę mnie
wymęczyły, ale okazały się całkiem fajnymi dziewczynami. Ogólnie impreza nie
była taka zła. Sądziłam, że Niall mnie zostawi i będę siedziała sama oraz z
nikim nie rozmawiała, a tutaj proszę! Było inaczej, Niall był praktycznie przez
cały czas przy mnie i do tego nawet mi się nie nudziło z jego znajomymi.
Wyszliśmy z domu i udaliśmy się do
samochodu. Weszliśmy i blondyn odpalił samochód, po czym odjechaliśmy.
- Odwieźć cię do domu? – spytał po chwili
jazdy.
- Nie. – odpowiedziałam po chwili
namysłu.
Chłopak zerknął na mnie zdziwiony , a ja odwróciłam
swój wzrok w szybę obok mnie .
- Jedźmy do ciebie, proszę. –
odpowiedziałam i nadal nie zerkałam na chłopaka.
Nie mogłam wrócić o tej porze do domu, bo
przecież miałam iść na noc do Skyler, a noc nie kończy się po 01:00, tylko dopiero
zaczyna. Jednak wciąż miałam wrażenie, że to nie jedyny powód, dla którego chcę
jechać do Nialla.
- Chcesz u mnie zostać do jutra? –
zapytał po dłuższej chwili ciszy.
Spojrzałam na niego i kiwnęłam tylko
głową, ponieważ nadal nie mogłam sobie uświadomić co zrobiłam. Sama chcę u
niego spać. To jednak trochę dziwne jak na mnie.
Kilkanaście minut później znaleźliśmy się
na ulicy gdzie mieszka Niall, a jeszcze chwilę później, przed jego domem.
Wysiadłam i od razu otulił mnie nieprzyjemnie mroźny wiatr. Wzdrygnęłam od
zimna i podążyłam do drzwi frontowych. Po chwili dołączył do mnie Horan, który
niezdarnie znalazł klucze w kieszeni swojej skórzanej kurtki.
Gdy otwarł drzwi, weszliśmy do środka.
- Który jesteś u mnie raz? – zapytał Niall
ściągając kurtkę i wieszając ją na wieszak.
- Nie pamiętam. – wzruszyłam ramionami. –
Przecież nie muszę tu być. Mogę w każdej chwili iść. – powiedziałam obojętnie.
Nie wiem czy jego słowa miały na celu
wyproszenie mnie stąd czy co. A może ja dziwnie zareagowałam?
- Przestań, nigdzie nie idziesz. – zatorował
sobą drogę do drzwi.
- Myślałam, że chcesz się mnie pozbyć… -
westchnęłam i ściągnęłam swój kremowy płaszczyk oraz buty.
Bez słowa poszliśmy do Nialla pokoju. Ja
od razu usiadłam w jednym z dwóch foteli i wpatrywałam się z zaciekawieniem w
chłopaka.
Niall podszedł do szafy i zaczął w niej
kopać. I tak wiedziałam czego szukał. Po chwili wyciągnął koszulkę. Tak, tę
samą, w której spałam tutaj pierwszy raz. Z drugiej szafki wygrzebał ręcznik.
Wszystko położył na łóżko i kiedy zbierał się aby mi coś powiedzieć, nagle
zadzwonił jego telefon. Szybko wyjął go z kieszeni i spojrzał na wyświetlacz.
- Tutaj masz ręcznik i koszulkę do
spania. – pokazał na rzeczy, które leżały na łóżku. – Ja zaraz wracam. – dodał i
odebrał telefon, a chwilę później opuścił pokój.
~*~
Piętnaście minut później byłam wykąpana i
wróciłam do pokoju. Niall już tam był, ale nie rozmawiał przez telefon, jednak
coś na nim robił. Chyba pisał smsy, ale ciekawe z kim? Jestem rzeczywiście
strasznie ciekawska…
Przysiadłam się obok niego, a on
momentalnie schował telefon do kieszeni. Spojrzałam na niego i zobaczyłam, że
ma nieciekawą minę.
- Niall, co się stało? – spytałam bez
zastanawiania się.
- Nic… - mruknął i lekko się uśmiechnął,
ale to nie był szczery uśmiech.
- Mi możesz powiedzieć. – odparłam i położyłam
rękę na jego ramieniu. On lekko obrócił się w moją stronę i spojrzał mi w oczy.
Niebieskie tęczówki Nialla dosłownie mnie
przeszywały. Moje ciało zdrętwiało. Ciężko mi było powiedzieć cokolwiek.
- Nie chcę cię plątać w swoje problemy, Rose. - odparł i przejechał dłonią od połowy moich pleców, zatrzymując się na biodrach.
Jego ręka wywołała u mnie przyjemny dreszcz.
- Nie plącz mnie w nie. - wydukałam. - Tylko po prostu powiedz. - dodałam i nim się spostrzegłam, poczułam usta Nialla na swoich. Nie próbowałam go odepchnąć tylko delektowałam się tą niezwykłą chwilą.
________________________________________________________
- Nie chcę cię plątać w swoje problemy, Rose. - odparł i przejechał dłonią od połowy moich pleców, zatrzymując się na biodrach.
Jego ręka wywołała u mnie przyjemny dreszcz.
- Nie plącz mnie w nie. - wydukałam. - Tylko po prostu powiedz. - dodałam i nim się spostrzegłam, poczułam usta Nialla na swoich. Nie próbowałam go odepchnąć tylko delektowałam się tą niezwykłą chwilą.
________________________________________________________
Więc, rozdział jest krótki - bo chciałam skończyć na pocałunku, jest też mało interesujący - ale w końcu jest kolejny pocałunek ^_^
PS: Nie sprawdzałam błędów, bo już nie mam siły. Wybaczcie... :/
Jak tam w szkole? Hmm? U mnie się nieźle zaczęło, bo w następnym tygodniu już mam sprawdzian, a do tego miałam już kilka kartkówek -.-
Starałam się napisać dziś ten rozdział, ale było to bardzo ''na szybko''. Po prostu trochę dziś sprzątałam, pisałam, jeszcze kosiłam trawę itd. (jutro mam gości...) ale was już nie zanudzam :)
Jeśli chodzi o to co u mnie to trochę się pozmieniało. Z jednej strony na lepsze, a z drugiej na gorsze. Wczoraj w grupie moich znajomych nadszedł pewien rozłam i nie wiem co dalej... To mnie trochę załamało, ale jest okey też z innego powodu :) Dobra, teraz serio już nie zanudzam xD
Pytanka:
~ 1. Jakie problemy ma Niall z policją? ~
~ 2. Czy pocałunek Nialla i Rose coś zmieni? ~
~ 3. Podoba się wam rozdział w ogóle? :D ~
Zadawajcie pytania bohaterom! :) -> http://ask.fm/Skewer_blog
Wpadajcie do zakładki -> *klik* Wasze pomysły są mi także potrzebne <3
~ 1. Jakie problemy ma Niall z policją? ~
~ 2. Czy pocałunek Nialla i Rose coś zmieni? ~
~ 3. Podoba się wam rozdział w ogóle? :D ~
CZYTASZ = KOMENTUJESZ
W poprednim rozdziale było tylko 31 komentarzy ;c
Dacie radę aby tutaj było ich więcej? ♥
Dacie radę aby tutaj było ich więcej? ♥
Wpadajcie do zakładki -> *klik* Wasze pomysły są mi także potrzebne <3
Proszę, aby każdy dodawał tylko JEDEN komentarz od siebie.
Rozdział super ! :D
OdpowiedzUsuńI ten pocałunek musi coś zmienić, aby oni wreszcie byli razem ,czekam już na to od dawna <3
Mam nadzieję, że ten pocałunek coś zmieni. I tak rozdział bardzo mi się podoba. I nie mam pojęcia jakie problemy z policją ma Niall, ale liczę, że niedługo się dowiem. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAww boski ;3 pocałunek ghfhjgfh *.* oby to coś dało ;)) czekam na kolejny <3trzymaj się skarbie miłego weekendu ;*** @nxd69
OdpowiedzUsuńKocham <3 Świetny. Mam nadzięję, że między nimi będzie coś więcej ^^ Czekam na nexta :*
OdpowiedzUsuńCzy ty musisz przerywac w takich momentach ?!
OdpowiedzUsuńSzkoda ze krotki ale jest mega :D
Ten pocalunek *.*
Czekam na next i chce zyby byl szybciej bo jak nie to khy zabije :*
Genialny rozdzial! Naprawde masz talent! Jestes cudowna bo poswiecasz swoj czas na to aby cos tu dodac. Naprawde masz MEGAAA talent! Zycze ci weny i z niecierpliwoscia czekam na next ♡♥♡♥♡♥♡♥♡♥♡
OdpowiedzUsuńKlaudia♥
Extra rozdział <3 czekam na nn :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że zmieni!
OdpowiedzUsuńMega!
Super:-)
OdpowiedzUsuńSuper,z niecierpliwością czekam na next :D
OdpowiedzUsuń1. Nwm, ale jestem strasznie ciekawa :p
2, Mam nadzieję, że bardzo dużo :D
3. Strasznie mi się podoba, tak ja wszystkie pozostałe ♥ :D - pozdro Asia :)
Naprawdę uwielbiam twojego bloga, rozdział jak zwykle najlepszy ♡♥♡♥
OdpowiedzUsuńMam nadzieje że dodasz następny w najbliższym czasie 😊♥♡
~@Werciaa00
Naprawdę jest to super rozdział. Kocham kocham kocham ♥
OdpowiedzUsuń1. Myślę, że chodzi o narkotyki czy coś. xd
OdpowiedzUsuń2. Oby ^^
3. Świetny jak zawsze. <3333
super mega zarąbisty ^^ i ten pocałunek awwwwwwwww *O* muszą być razem <333 kocham Twojego bloga <333 czekam na next ;***
OdpowiedzUsuńTen rozdział Ci się na serio udał. Mam nadzieję, że Niall za bardzo nie nabroił i go nie zamną. Nie mogę się doczekać następnego rozdziału.
OdpowiedzUsuń@aleksandraa984
1. Myślę, że jakieś narkotyki albo zabójstwo.
OdpowiedzUsuń2. Ten pocałunek koniecznie musi coś zmienić bo oni są dla siebie stworzeni.
3. Rozdział Zajebisty jak zawsze i nie mogę doczekać się NEXT <3
1.nie mam pojęcia
OdpowiedzUsuń2.od dłuższego czasu uważam że powinni być razem i nie mg się doczekać aż się to stanie a ten pocałunek myślę że cos zmieni ^^
3.serio świetny rozdział ♥ nie mg się doczekać następnego! <3
Cuudowny!! *.*
OdpowiedzUsuńSuper.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będę razem.
1. nwm :/
OdpowiedzUsuń2. Mam nadzieję, że tak <3
3. super *.*
Kocham ♡♥♡
OdpowiedzUsuńZajebisty!!!! Next <3
OdpowiedzUsuń<3 kocham ich niech oni będą razem haha dobra twoje opowiadanie nie mogę doczekać się następnego :*
OdpowiedzUsuńJeej cudowny ! <3
OdpowiedzUsuńCzekam na nn! ;*
Jeej, bosko <3 Kurde Niall z rozdziału na rozdział coraz bardziej mnie zaskauje ;d
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na walk-in-shadows.blogspot.com :>
Weny :**
1. Nie wiem, ale się strasznie boję o Nialla. ;c
OdpowiedzUsuń2. Mam nadzieję, że TAK! ♥
3. Strasznie! *.*
Czekam z niecierpliwością na następny rozdział. Kocham cię ♥
Jeju...zupelnie sie nie spodziewalam tego pocalunku .... Dawaj juz next'a ...aaaa👍👍👍
OdpowiedzUsuńMam nadzieje ze ten pocalunek cos zmieni !! :) czekam na nastepny !! :)
OdpowiedzUsuńJeju poprostu kocham tego bloga:* Uszczęśliwiasz mnie samym jego pisaniem ☺ //Daria
OdpowiedzUsuńRozdzial cudowny i ten pocalunek na koncu taki awww :* Mysle ze Niall sie coraz bardziej zmienia i zaczyna mu zalezec na Rose a pocalunek to potwierdzil :)
OdpowiedzUsuńBoje sie jedynie o ta policje i Elliota nie wiem o co moze dokladnie chodzic ale domyslam sie ze o narkotyki.
Pociesze Cie ze u mnie w szkole tez juz pelno testow i kartkowek + po 7,8 lekcji codziennie i jeszcze zajecia dodatkowe zdecydowanie za duzo :/
Pozdrawiam i czekam z niecierpliwoscia na nn <3 Ania
Świetny!!! <333 awwwww *O* oby nowy jak najszybciej <333
OdpowiedzUsuńŚwietny! Myślę, że ten pocałunek dużo zmieni. A co do policji, to ta głupia przeszłość, narkotyki, bójki, gang może?
OdpowiedzUsuńGenialny ale fajnie pocałowali się aww
OdpowiedzUsuńGabrysia :)
cieszę się że Niall tak zabiera wszędzie Rose i spędza z nią czas...
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa właśnie o tą policje ale na razie nic nie przychodzi mi do głowy co mogło się stać...
jestem też ciekawa z kim rozmawiał :D
CZEKAM NA DALSZY CIĄG...
całuski
supcio jezy aawwwww pocalowali sie awww
OdpowiedzUsuńswietne rozdzialy jak zwykle zreszta przez moja nieobecnosc na blogu tyle sie zmienilo i Rose z Niallem....
OdpowiedzUsuńfajnie jak by byli razem ale to twoj blog i twoje pomysly. :)
w kazdym badz razie fajnie sie czyta
Jezuuu kochana, Z A J E B I S T Y blog <3.
OdpowiedzUsuńKocham no po prostu. To już 34 rozdział, a między nimi ciągle nic nie wiadomo. To takie ekscytujące. No ogólnie bardzo mi się podoba. :).
Czekam na nexta :).
Kocham i pozdrawiam <3.