Rozdział 9 - ''Nie mogę spać u niego''

- Ja już chyba muszę lecieć. - powiedziałam wstając z łóżka.

- Nie. - zaprzeczył blondyn. - Nie możesz. - złapał mnie za rękę i z powrotem posadził na łóżku. Czy on zabrania mi wyjść? Spodziewałam się po nim wielu rzeczy, ale nie tego.

- Mogę. - warknęłam i skierowałam się do drzwi. Niall niczym z prędkością wampira wyprzedził mnie i oparł się plecami o drzwi. Stał przede mną i ani myślał się ruszyć. Na jego twarzy malował sie szyderczy uśmieszek. To źle wróżyło.

- Nie możesz. - odpowiedział i mocniej oparł się o drzwi. Czego on znów ode mnie chce?

- Dlaczego? - skrzyżowałam ręce na piersi.

- Elliot mógł zauważyć gdzie idziemy i gdybyś teraz wracała do domu... - zająknął się. - Nawet nie chce myśleć co by było. -  potrząsnął głową. Nie miałam zamiaru tutaj z nim siedzieć. Było już po 22:00 i miałam dość wydarzeń z dzisiejszego dnia.

- I co z tego? - syknęłam złośliwie. - Chcę iść do domu i to już. - krzyknęłam i tąpnęłam nogą. Na mój gest Niall szybo zakrył mi twarz dłonią i powiedział żebym była cicho. - Dlaczego mam być cicho? - spytałam ledwo odrywając jego dłoń z mojej buzi.

- Ponieważ nie chcę żeby moja babcia i brat myśleli, że sprowadziłem sobie kolejną panienkę do domu. - czyli Niall sprowadza sobie panienki? I co? Miałam być następną?

- Jednak jesteś kobieciarzem. - powiedziałam. Skyler miała racje... z Niall`a jest niezłe ziółko. Z kim ja się zadaje?

- Wcale nie. - upierał się, ale na prawdę nie miałam ochoty się z nim teraz kłócić i to o takie coś. Wiedziałam, że Niall tak szybko nie wypuści mnie od siebie, więc odeszłam od drzwi i usiadłam z powrotem na łóżku. Twarz Horan`a miała wyraz bardzo zdziwionej. Pewnie był zaskoczony, że już odpuściłam. Chwilę potem usiadł obok mnie.

- Czyli nie dasz mi dziś stąd wyjść? - zapytałam z nutką nadziei, ale Niall tylko pokręcił głową. Nie wiem czy robił to dla mojego bezpieczeństwa czy tylko dlatego, że chciał mnie przelecieć. Hah i tak bym mu nie dała! Wiem, że Niall lubi dziewczyny, ale nie będę jego kolejną przygodą na jedną noc. Chyba nie o to mu chodzi... Mam nadzieję. - To co dalej? - spytałam zerkając na niego.

- Śpisz dziś u mnie. - uśmiechnął się szeroko. Chyba nie miał jakiś zboczonych myśli.

- Żartujesz sobie. - parsknęłam.

- Nie. - przeczesał włosy w tył. Mam spać u niego, tak po prostu? Gdyby tata i Kristin się dowiedzieli by mnie chyba zabili, ale lubię jak są na mnie źli, a najbardziej lubię złość taty. Ja byłam na niego zła ileś lat to on też teraz może się trochę pomęczyć.

- Nie mogę spać u ciebie! - wstałam z łóżka i krzyknęłam po chwili wpadając w szał, ale przypomniałam sobie, że Niall kazał być mi cicho dlatego lekko się zaczerwieniłam, po swoim wybryku.

- Niby czemu? - stanął obok mnie. Był wyższy, ale idealnie widziałam jego oczy.

- Bo.. bo... - jąkałam się. Jaki był powód, że nie mogę u niego spać? - Bo nie i już. - odparłam i przeniosłam wzrok na swoje czerwone conversy. Po chwili poczułam jak Niall unosi mój podbródek do góry.

- To dla twojego dobra. - powiedział poważnie. Takiego Horan`a jeszcze nigdy nie widziałam. Poważnie i delikatnie odpowiedział. Mógłby być taki zawsze.

Teraz nie wiedziałam co zrobić? Niall mówi, że to dla mojego dobra. Może i ma racje. W końcu jedna noc chyba mi nie zaszkodzi. Horan mnie denerwuje i go nie lubię, ale wolę spędzić jedną noc u niego niż napotkać w drodze powrotnej tego Elliot`a.

- Dobra. - odpowiedziałam niechętnie, a on bardzo się ucieszył. Niech na nic nie liczy.

Niall bardzo opiekuńczo się teraz zachował. Podarował mi swoją koszulkę, w której miałam spać i pokazał łazienkę.

Kiedy weszłam do łazienki to aż się przeraziłam. Łazienka była bardzo wielka w kolorze biało - pomarańczowym. Miała cudowną, dużą wannę, prysznic, dwie umywalki i toaletę. Widać rodzina Horan`ów była nieźle nadziana kasą.

Nalałam sobie pełną wannę gorącej wody, ale za nim do niej weszłam zakluczyłam drzwi od łazienki po czym usłyszałam śmiech Niall`a.

- Przecież nie wejdę Ci do łazienki. - zaśmiał się i powiedział do mnie przez drewniane drzwi.

- Nie byłabym tego taka pewna. - odpowiedziałam i skierowałam się w kierunku wanny.  Wykąpałam się w jakieś piętnaście minut. Było to szybkie kąpanie, ponieważ w kółko miałam wrażenie, że Horan zaraz wejdzie do łazienki. Nie ufałam mu.

Po kąpieli przebrałam się w koszulkę, którą wręczył mi blondyn. Była na mnie za duża, dużo za duża, ale było to dobre, ponieważ zakrywała części ciała, których nie chciałam ujawniać przed Niall`em. Koszulka miała czarny kolor i biały napis ''Huge Me''. Nie wiedziałam, że Niall ma takie koszulki. Pewnie trzymał je dla tych dziewczyn, które przychodziły do niego się zabawić. Na szczęście ja nie byłam jedną z nich.

Kiedy ją na siebie założyłam od razu poczułam te nieziemskie perfumy Niall`a. Skąd on je miał? Pachniały tak... męsko? Nie wiem jak to określić, ale były boskie. Zaciągnęłam się tym zapachem i wyszłam z łazienki. Horan, który przeglądał coś w telefonie momentalnie podniósł na mnie swój wzrok i uśmiechnął się łobuzersko.

- Wyglądasz seksownie księżniczko. - powiedział z lekką chrypką w głosie dokładnie mnie oglądając. Zboczeniec.

- Spadaj Horan. - rzuciłam krótko w jego stronę i przysiadłam się do niego na łóżko, a on od razu schował swojego IPhon`a do kieszeni i ruszył w stronę łazienki.

- Przyjdę do ciebie za dziesięć minut. - powiedział zza drzwi od łazienki. I znów zrobił się dupkiem, a pięć minut temu był jeszcze normalny. Jak tu z nim wytrzymać?

Podczas czekania na blondyna postanowiłam pooglądać sobie trochę jego pokój. Miał granatowe ściany i ciemne meble także był dość mroczny. W powietrzu można było czuć także lekki zapach nikotyny. On pali? Zresztą po nim można spodziewać się wszystkiego.

Na półkach nie było żadnych zdjęć. Były tylko jakieś książki i płyty. W rogu pokoju ujrzałam gitarę. Chyba nie była jego? Gitara była akustyczna, a taka raczej nie pasuje do Horan`a.

Z moich rozmyślań wyrwał mnie dźwięk uchylających się drzwi od łazienki. Momentalnie odwróciłam się i ujrzałam Niall`a... bez koszulki, w samych spodenkach. Jego ciało było idealnie wyrzeźbione. Brzuch, mięśnie, wszystko miało idealne zarysy. Pewnie spędził sporo czasu na siłowni, żeby wypracować to.

Dopiero po chwili się zorientowałam, że myślę o jego ciele patrząc się na niego. To pewnie głupio wyglądało, ale po chwili otrząsnęłam się. Niall tylko się zaśmiał.

- Podoba Ci się to co widzisz. - uśmiechnął się i przeczesał włosy, z których kapały pojedyncze kropelki wody.

- To było pytanie czy stwierdzenie? - spytałam z sarkazmem krzyżując ręce.

- Stwierdzenie. - odpowiedział, a ja zaśmiałam się ironicznie i odwróciłam od niego wzrok. Niall po swojej wypowiedzi podszedł do łóżka i chwilę nad nim stał. Zamyślił się. Nawet nie chcę wiedzieć o czym.

- Będziesz spała tutaj. - powiedział wskazując na łóżko, a ja tylko wzdrygnęłam ramionami i podeszłam do niego po czym usiadłam na łóżku i przykryłam się białą kołdrą. Było mi już obojętne gdzie mam spać.

- A ty? - spytałam po chwili, jakbym się nim przejmowała.

- Ja prześpię się na dywanie. - odpowiedział. To miłe, że chociaż dał mi łóżko do spania.

Niall pięć minut później leżał już na dywanie okryty szarym kocem. Zrobiło mi się go trochę żal, że on śpi na chłodnej ziemi, a ja w ciepłym łóżku.

- Dobranoc. - powiedział po czym zgasił światło. Ja nic nie odpowiedziałam tylko obróciłam się na bok i próbowałam zasnąć. Niestety to nie było możliwe. Byłam w obcym miejscu, a to zawsze mi przeszkadzało oraz czułam Niall`a. Jego zapach był wyczuwalny nawet w pościeli. Jak tu spać? Plus tego myślałam o Horan`ie. Zrobił dziś dla mnie tyle dobrego, a teraz śpi na dywanie. Szkoda mi go było. Wiem, że to głupie, że zrobiło mi się żal tego dupka, ale... Ale tak było.

- Niall śpisz? - spytałam niepewnie podnosząc się na łóżku do pozycji siedzącej.

- Nie. - zaprzeczył po chwili i zamilkłam. Nie wiedziałam jak mam mu powiedzieć żeby przyszedł do mnie. Nie to, że chciałam z nim spać tylko było mi go szkoda.

- Wiesz... - zaczęłam mówić po chwili i trochę się jąkałam. Jak to powiedzieć? - Jak chcesz to możesz spać na łóżku. - powiedziałam niepewnie.

- A ty? - spytał z troską.

- A ja obok ciebie. - odparłam i po chwili usłyszałam jak ciało Horan`a zbiera się z ziemi i wskakuje pod kołdrę. Na początku czułam się bardzo dziwnie, ale po chwili mi przeszło.

Łóżko było dosyć duże, ale pomimo tego czułam nagie ręce i tułów Niall`a. Był trochę chłodny, ponieważ dłuższą chwilę przeleżał na ziemi, ale po chwili już się ogrzał.

Horan leżał przodem. Jego prawa ręka była położona za głową, a lewa widniała na jego brzuchu. Ja natomiast leżałam na boku i prawą ręką podpierałam swoją głowę. Wpatrywałam się w niego i myślałam co ja tutaj w ogóle robię? Przecież wcale nie powinno mnie tutaj być. Nie wiem jak ja si zgodziłam tutaj zostać.

- Znamy się od miesiąca, a już wylądowaliśmy razem w łóżku. - zaśmiał się Niall na co ja zgromiłam go wzrokiem.

- Po prostu zrobiło mi się ciebie żal, że śpisz na ziemi. - wytłumaczyłam się i obróciłam na drugi bok.

- Jasne. - powiedział i obrócił się na lewy bok także był za mną. Czułam jego wzrok na sobie co było dość nie miłe. - Podobam ci się i już. - dodał po chwili. No teraz to mnie wkurzył. Że niby on mi się podoba? Zabawny jest.

- Nie. - zaprzeczyłam i obróciłam się z powrotem do niego.

- Ależ tak księżniczko. - pogłaskał mnie po głowie. - Nie upieraj się. - dodał po chwili, a ja myślałam, że zaraz nie wytrzymam. Postanowiłam to zignorować i spróbować zasnąć.

________________________________________________________

Jest 9 rozdział! Podoba się? Bo ja nie wierzę, że jeden rozdział zajęło mi opisywanie nocy Rose u Niall`a xD

Rozdział 9 pojawił się równo tydzień po rozdziale 8, więc chyba wam pasuje? 1 rozdział w tygodniu to max na mój wolny czas itp. Serio.

Teraz chciałabym wam serdecznie i z całego serducha podziękować za prawie 80 komentarzy!!! To chyba wasz rekord. Jestem wam tak strasznie za to wdzięczna, że nawet nie wiem jak mam okazać swoją radość. Dziękuję wam ♥ Wiem, że to już nigdy się nie powtórzy, ale dziękuję.

CZYTASZ = KOMENTUJESZ

DUŻO KOMENTARZY = ZA TYDZIEŃ NEXT

A oto zwiastun tego bloga, który wykonałam :-) Podoba się?

Chcesz być na bieżąco z nowymi rozdziałami i innymi nowościami na blogu? Polub fun page`a na Facebook`u !!!